Pijany mężczyzna zatrzymany w Złotowie. I nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie to, że... pomylił Złotów z Koninem, a we krwi miał 3,5 promila alkoholu.
- 1 listopada ok. godziny 16:30 w Złotowie w rejonie cmentarza policjanci wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli pojazd VW Passat, za kierownicą którego siedział 61-letni mieszkaniec powiatu konińskiego. Pojazd ten zwrócił uwagę policjantów, ponieważ kierujący nie reagował na sygnały wydawane przez policjanta, który ręcznie kierował ruchem drogowym. Po zatrzymaniu, w trakcie kontroli policjanci kiedy otworzyli drzwi auta, wyczuli bardzo silną woń alkoholu - relacjonuje Izabela Wrotek ze złotowskiej policji.
Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna miał ponad 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W rozmowie z policjantami 61-latek nie potrafił powiedzieć, gdzie się znajduje.
Mieszkaniec powiatu konińskiego stracił prawo jazdy, a postępowanie w jego sprawie prowadzi złotowska komenda. O karze dla mężczyzny zadecyduje sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.