Duże zmiany w ustawach samorządowych. Według ustawodawcy ma to wprowadzić większą transparentność w pracy samorządów gminnych, powiatowych i wojewódzkich. Sprawdziliśmy, jak na starcie nowych kadencji, na zmiany gotowe są urzędy i co myślą o nich radni.
Nową kadencję zainaugurowały już Rady Miasta w Wałczu i Pile. W tym tygodniu czeka to radnych w pozostałych miastach i powiatach regionu. Wszędzie trwa jeszcze testowanie nowego sprzętu do głosowania.
- Odbywają się ostatnie przygotowania. Dzisiaj testowaliśmy urządzenia, także myślę, że jutro wszystko sprawnie i prawidłowo zadziała. Radni zostali zaproszeni na inauguracyjną sesję trochę wcześniej, aby mogli zapoznać się z urządzeniami i samodzielnie je przetestować - tłumaczy Aleksandra Zachęć, sekretarz Gminy Miasto Złotów.
A jest co testować. Od tej kadencji głosowania radnych będą jawne – jeszcze w trakcie sesji na ekranie wyświetlona zostanie informacja, jak głosował dany radny. Sesje muszą być także nagrywane, a wszystko to będzie dostępne na żywo w Biuletynie Informacji Publicznej i na stronie internetowej.
- Wprowadzenie jawnego głosowania przecina wstęgę niewiedzy, jak się zachowują radni wybrani przez pewne grupy społeczne. Myślę, że niektórzy to wykorzystywali, bo one nie było w pełni ujawniane - przekonuje Stefan Piechocki, radny Rady Powiatu w Pile, PSL.
Kolejne zmiany dotyczą długości kadencji. W wyborach wybieraliśmy włodarzy gmin i radnych na rok dłużej niż to było do tej pory.
- Perspektywa kadencji nie 4-letniej, a 5-letniej będzie pozwalała na to, że politycy będą mogli wywiązać się ze swoich przedwyborczych zobowiązań. Często jest tak, że niewywiązanie się z obietnic wyborczych tłumaczy się w ten sposób, że nie wystarczyło kadencji - przekonuje Grzegorz Płachta, radny Rady Miasta w Pile, PiS.
Ustawa o samorządzie daje także większe uprawnienia przewodniczącym rad miast i powiatów.
- Przewodniczący Rady będzie miał możliwość wydawania poleceń służbowych pracownikom urzędu, ale tym pracownikom, których funkcje, praca związana jest z funkcjonowaniem Rady - tłumaczy Maria Kubica, przewodnicząca Rady Miasta w Pile.
Większe pole do popisu dostaną radni. Kluby, które muszą się składać co najmniej z trzech członków, mogą składać projekty uchwał. Jeżeli stanie się to co najmniej 7 dni przed sesją, to muszą znaleźć się w porządku obrad. Powstanie także nowa komisja: skarg, wniosków i petycji. Mieszkańcy będą mogli wyrażać swoje zastrzeżenia do pracy włodarzy, a także podlegających im jednostek.
- Wyborca będzie miał większą partycypację w tym, jak jest rządzony dany samorząd, a do tego będzie miał większą możliwość zweryfikowania i zadecydowania, czy dany radny dobrze go reprezentował - mówi Przemysław Pochylski, radny Rady Powiatu Pilskiego, PS.
Ustawa wprowadza także szereg innych zmian. W tej kadencji wójtowie, burmistrzowie i prezydenci będą mieli mniej czasu na odpowiedź na interpelacje radnych – 14 dni zamiast 21. Włodarze miast i starostowie powiatów do 31 maja każdego roku, będą musieli przedstawić raport o stanie gminy lub powiatu, w którym podsumują swoją pracę i który będą rozpatrywać radni na sesji absolutoryjnej.
Dwukrotny brak absolutorium dla wójta, burmistrza lub prezydenta da możliwość radzie rozpisania referendum w sprawie jego odwołania.