Gmina Piła zarejestrowała spółkę „Pilskie Schronisko dla Zwierząt”, która od 1 stycznia będzie zajmować się m. in. przejmowanym przez miasto schroniskiem. Na jego terenie przeprowadzone zostaną także inwestycje, które mają poprawić komfort życia znajdujących się tam zwierząt.
- Pół miliona to na początek. To jest to, co chcemy zainwestować w zmiany, które będą bardzo szybko widoczne, a z drugiej strony mówimy o projekcie takim długofalowym, w którym chcielibyśmy te wszystkie najlepsze praktyki, które oglądaliśmy czyli jak wyglądają wolne wybiegi, jak wyglądają pomieszczania w których zwierzęta są w dużej sforze a nie w klatkach. Te wszystkie projekty na pewno będziemy przenosić na nasz pilski grunt- zapewnia Piotr Głowski, prezydent Piły.
Powstanie spółki to kolejny krok w przejęciu schroniska na Leszkowie od Zenona Jażdżewskiego. Latem po wielu kontrowersjach wokół funkcjonowania schroniska zapadła decyzja o jego skomunalizowaniu. W ubiegłym tygodniu w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie dotyczące współpracy z gminami, które dotychczas korzystały z usług przejmowanego schroniska. Gminy te wyraziły chęć partycypowania w jego utrzymaniu i niezbędnych inwestycjach.
Jego dotychczasowi pracownicy mieli dostać propozycję dalszej pracy, a wśród zarządzających przytuliskiem ma znaleźć się osoba zawodowo związana z weterynarią. Prezesem zarządu nowej spółki została Alicja Dorsch.