Śmieciowy problem w Złotowie. Jak się okazało, w latach 2013-2016 mieszkańcy Spółdzielni „Piast” płacili niższe stawki za segregowanie odpadów, których w rzeczywistości wcale nie poddawali recyklingowi. Teraz Związek Gmin Krajny oczekuje kilkusettysięcznej rekompensaty, a sprawa trafiła do sądu.
Pierwotnie spółdzielnia odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile, które nie uchyliło decyzji Związku Gmin Krajny. W efekcie spółdzielnia złożyła odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. W międzyczasie Związek zażądał zapłaty za okres od lipca do grudnia 2013 roku, za który „Piast” zapłacił 82 tysiące złotych i złożył wniosek o umorzenie ponad 30 tysięcy odsetek za ten okres, który został zaakceptowany.
- Oczekujemy od Związku Gmin Krajny dalszych decyzji. Złożyliśmy kolejny wniosek o umorzenie należności głównej na pozostałe lata, czyli lata 2014,-15 i część 2016. Argumentujemy to w ten sposób, że mieszkańcy od 1 października 2016 ponoszą zwiększoną, jednolitą opłatę w wysokości 15 złotych - mówi Wojciech Buczek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Piast" w Złotowie.
Co według wyliczeń spółdzielni, przyniosło 485 tysięcy złotych więcej w porównaniu do tego, ile mieszkańcy płacili wcześniej. Do tego spółdzielnia chce dopłacić 115 tysięcy złotych w ramach ugody. Te kwoty nie przekonują jednak Związku, który pole do kompromisu widzi jedynie w kwestii odsetek.
- Jak najbardziej – odsetki można umorzyć.Ale wartość tych odsetek, jesteśmy tak dogadani i takie było uzasadnienie, żeby były przeznaczone na rozbudowę systemu wiat na terenie spółdzielni. A więc w ich interesie i w naszym interesie jest to, żeby te pieniądze zostały na terenie spółdzielni - twierdzi Adam Pulit, burmistrz Złotowa i przewodniczący zarządu Związku Gmin Krajny.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie, ile wyniosą odsetki za kolejne lata. Obecnie trwają wyliczenia za rok 2014. Dzięki wiatom śmietnikowym, mieszkańcy spółdzielni będą mogli segregować odpady. A czy zapłacą więcej?
- Wydaje mi się, że bardziej mogą wzrosnąć. I to jest dziwne dla mnie, że nie mogą się porozumieć.
- Nie powinny tak nagle pójść mocno, bo to słuchy dochodzą, że o 50, czy 70% mają wzrosnąć. Przynajmniej ja tak słyszałem, to jest trochę za dużo.
Ceny za wywóz śmieci wzrosły w Złotowie o 37%, ale ta sprawa nie miała na to wpływu. Jeżeli wiaty powstaną, a mieszkańcy będą segregować śmieci, to opłaty będą mniejsze.
