Śmietnisko w centrum miasta – tak o sytuacji na swoim podwórku mówią mieszkańcy bloków w kwartale ulic Śródmiejskiej, Sikorskiego i Kilińskiego. Przeładowane śmietniki i porozrzucane odpady – to niemal codzienność.
-Centrum miasta i jeszcze gorzej jak źle, to przecież nie idzie wejść do śmietnika.
-Jest kupa śmieci porozwalane po tym śmietniku, dookoła no aż obrzydlistwo bierze. Psy się wałęsają, rozpruwają te torby.
Za wywoź nieczystości odpowiedzialna jest firma Altvater, która jest podwykonawcą dla firmy Eneris. Jak podkreślają jej przedstawiciele śmieci wywożone są zgodnie z harmonogramem. Wczoraj np. wywiezione zostały odpady papierowe, a we wtorek plastik. Utrzymanie czystości wokół altan należy już do zarządców obiektu.
-Firma Altvater Piła, która odbiera odpady na terenie Piły i tez we wskazanych miejscach czyli ul. Śródmiejska, Sikorskiego czy Kilińskiego nie jest zobowiązana i nie odpowiada za czystość altan. To,za co odpowiadają nasi pracownicy to to, żeby w momencie kiedy ewentualnie część odpadów wyleci z pojemnika w chwili wysypu, żeby te odpady sprzątnąć. Jednak za czystość samych altan pracownicy nie odpowiadają. Za to odpowiadają wspólnoty mieszkaniowe - wyjaśnia Magdalena Sułek-Domańska, dyrektor ds. komunikacji ENERIS Ochrona Środowiska
Trzy wspólnoty. Te same, które od wielu lat nie mogą porozumieć się chociażby w zakresie wytyczenia przebiegu dróg wewnętrznych, czy utrzymania placu pośrodku. Czy zaczną teraz współpracować?