Co z nowym oddziałem onkologii w pilskim szpitalu, który ma zapewnić odpowiednie funkcjonowanie powstającego ośrodka radioterapii w Pile? Zdaniem radnych Koalicji Obywatelskiej jego powstanie jest zagrożone, a przez to także funkcjonowanie samego ośrodka radioterapii wybudowanego przy szpitalu.
Czy funkcjonowanie ośrodka radioterapii, powstającego obok pilskiego szpitala jest zagrożone? Tak twierdzą radni Koalicji Obywatelskiej. Podczas konferencji przypominali staroście o zobowiązaniu, które podjął powiat czyli na budowie nowego oddziału onkologii w Szpitalu Specjalistycznym jako uzupełnienie funkcjonowania powstałego obok ośrodka.
- Nie widać perspektywy ani jeśli chodzi o podejmowanie jakichś inicjatyw ani nie widać pieniędzy przeznaczonych w budżecie powiatu na rok 2019 by były jakiekolwiek założone pieniądze na przygotowanie pomieszczeń po byłym oddziale nefrologii na oddział onkologiczny. Jesteśmy tym bardzo zaniepokojeni - mówi Kazimierz Sulima radny Rady Miasta Piły (były radny powiatu pilskiego).
Zgodnie z podpisanym wcześniej porozumieniem, budowę ośrodka radioterapii finansuje Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. Działkę pod budowę przekazało starostwo powiatowe a miasto sfinansowało przygotowanie projektu architektoniczno-budowlanego i dokumentacji technicznej. Te zapisy zostały zrealizowane. Najwięcej kontrowersji wzbudza jednak aneks do tego porozumienia od którego obecny starosta się odżegnuje.
- Szczególnie jeden z aneksów, który został mojemu poprzednikowi tak można kolokwialnie mówiąc podsunięty do podpisu jest bardzo nieprecyzyjny. Jest takim w mojej ocenie a przede wszystkim służb prawnych, które ten dokument analizowały, takim zwykłym bublem prawnym. On nie ma także określonego czasookresu – kiedy i jakie ma być zobowiązanie - mówi Eligiusz Komarowski starosta pilski
To w nim znalazł się zapis, w którym starostwo jako zarządca pilskiego szpitala zobowiązuje się do przeniesienia oddziału nefrologii a to miejsce utworzenia nowego oddziału onkologicznego. Oddział nefrologii powstał. Onkologiczny nie. Starosta ma nadal poszukiwać na ten cel środki zewnętrzne. Napisał w tej sprawie pismo do marszałka województwa. Tak samo jak radny sejmiku z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Adam Bogrycewicz. Już w grudniu złożył on poprawkę budżetową na 4 mln złotych.
- Jest propozycja wzrostu wynagrodzeń w stosunku do 2018 roku. My z tej kwoty chcemy tylko milion a pozostałe trzy miliony w rozdziale związanym z dokapitalizowaniem Agencji Rozwoju Regionalengo spółka z o. o. w Koninie - mówi Adam Bogrycewicz, radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z ramienia PiS.
Prawo i Sprawiedliwość przypomina także o przedwyborczej deklaracji marszałka województwa Marka Woźniaka, który przy wygranej kandydatów Koalicji Obywatelskiej w województwie, powiecie pilskim i mieście Piła, deklarował o przekazaniu w ciągu 10 lat 100 mln złotych na pilski szpital. Choć w powiecie wygrała opozycja to Prawo i Sprawiedliwość uważa deklarację marszałka za wiążącą.
- Ma środki na to aby inwestować i także z tych wypowiedzi, które widzieliśmy tuż przed wyborami ostatnimi samorządowymi, panowie z Platformy Obywatelskiej mają możliwość aby takie środki skierować i wówczas powiat pilski a jeżeli będzie potrzeba także rząd Prawa i Sprawiedliwości będą w stanie dofinansować inwestycję, jeżeli chodzi o oddział onkologiczny - mówi z kolei Marcin Porzucek poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Czy Sejmik Województwa Wielkopolskiego przyzna Szpitalowi Specjalistycznemu w Pile dodatkowe pieniądze? Czy powiat będzie jednak zmuszony szukać innych źródeł finansowania? To okaże się w najbliższy poniedziałek. Wtedy to odbędzie sesja sejmiku w trakcie której będzie uchwalany budżet.