Najdroższy w kraju i najbardziej precyzyjny. Robot do wykonywania operacji onkologicznych od kilku tygodniu już pracuje w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym w Poznaniu. Przy jego pomocy leczeni są pacjenci z nowotworami z całej Wielkopolski.
Wielkopolskie Centrum Onkologii ma nowy nabytek. Robot da Vinci o wartości niemal 14 mln zł. Dofinansowanie na ten najnowocześniejszy sprzęt do operacji wyniosło niemal 12 mln zł. Dzięki niemu w poznańskim centrum będzie można wreszcie wykonywać wszystkie zabiegi. Dotychczas był z tym problem
- Był to pewien problem, że nie mogliśmy pacjentom zaproponować wszystkich opcji terapeutycznych i co mieliśmy powiedzieć? Pan niestety musi jechać zagranicę? - mówi prof. dr hab. Julian Malicki, dyrektor Wielkopolskiego Centrum Onkologicznego w Poznaniu.
Teraz dzięki robotowi możliwe są bardzo precyzyjne operacje.
- Z jednej strony oszczędzająca, z drugiej strony radykalna, bo usuwa cały nowotwór i po 4, 5 dniach się jest w domu. Często ta radykalizacja, czyli usunięcie pozwala uniknąć dodatkowej terapii, jaką jest radioterapia, albo chemioterapia - wyjaśnia prof. dr hab. Wojciech Golusiński, kierownik Kliniki Chirurgii Głowy, Szyi i Onkologii Laryngologicznej w WCO.
Ten robot poprawia też warunki pracy chirurgów.
- Kolejna rzecz to jest ergonomia, możemy pracować dłużej i być bardziej precyzyjni, dlatego, że pozycja chirurga jest bardzo ergonomiczna, co jest przeciwieństwem do chirurgii laparoskopowej - tłumaczy dr n. med. Błażej Nowakowski, Ordynator Oddziału Ginekologii Operacyjnej, Onkologicznej i Endoskopowej w WCO.
Chirurdzy przy pomocy robota zoperowali już ponad 20 pacjentów z Wielkopolski. Da Vinci zacznie pracować pełną parą w kwietniu, kiedy wszyscy pracownicy wrócą ze specjalistycznych szkoleń.