Obserwując w ostatnim czasie pogodę, mogliśmy z łatwością zapomnieć, z jaką porą roku mamy obecnie do czynienia. Tegoroczny luty zupełnie nie daje nam poznać, że w kalendarzu wciąż jest zima. Zamiast śniegu i mrozu pojawia się deszcz i temperatury osiągające kilka a nawet kilkanaście stopni powyżej zera. Jednak już wkrótce dojdzie do spływu arktycznej masy powietrza.
Powyższa grafika jest aktualnym zdjęciem satelitarnym Starego Kontynentu. Możemy zauważyć, że południową częścią rządzi rozległy wyż, pod którego wpływem przez długi czas pozostawaliśmy. Europa Północno-Zachodnia i Północno-Wschodnia zdominowana jest przez niże.
Nad Polską widoczne są dzisiaj chmury frontu atmosferycznego. W regionie występuje duże i całkowite zachmurzenie oraz pojawiają się opady deszczu. Napływa łagodne powietrze pochodzenia polarnomorskiego, co przekłada się na stosunkowo wysokie wartości temperatury. W naszej okolicy notujemy obecnie 7 stopni.
Warto zwrócić uwagę na pogodny obszar na Północy Szwecji, w północnej części Zatoki Botnickiej oraz nad Finlandią. Jest to rozrastający się antycyklon, który przemieszczając się na południe, już za kilkanaście godzin przyniesie ochłodzenie.
W nocy spodziewamy się jeszcze przewagi pogody pochmurnej i opadów deszczu, które wraz z biegiem czasu mogą przejść w deszcz ze śniegiem. Nad ranem od północnego wschodu zacznie się rozpogadzać. Wtedy też temperatura spadnie do wartości ujemnych, więc na drogach będzie ślisko. Dzisiaj w godzinach późnowieczornych rozpocznie się szybki wzrost ciśnienia (25 hPa/24 h) a to z kolei przełoży się na nasze samopoczucie.
Jutrzejszy dzień przyniesie już słoneczną aurę. Wyż, w którego centrum notować będziemy przeszło 1040 hPa, przesunie się na południe a tym samym zaciągnie zdecydowanie chłodniejszą masę powietrza arktycznego. W regionie prognozowane są temperatury do 2 stopni. Wiatr początkowo może jeszcze powiać umiarkowanie, jednak im bliżej godzin popołudniowych i wieczornych, tym prędkość będzie mniejsza.
Noc z piątku na sobotę to kontynuacja dobrej pogody. Małe lub maksymalnie umiarkowane zachmurzenie przyczyni się do znacznego spadku temperatury. Obniży się ona poniżej minus 5 - miejscami do -7/-8 stopni. Centrum wyżu wkroczy nad obszar Polski a wraz z nim wartości ciśnienia do 1047 hPa!
Sobota minie również pod znakiem dobrej, lecz chłodniejszej aury. Zima jednak nie zagości u nas zbyt długo, gdyż już od niedzieli prognozowane jest ocieplenie. Jego kontynuacji spodziewamy się w przyszłym tygodniu i wtedy też ponownie ujrzymy wiosenne temperatury. Mogą one dochodzić a być może nawet przekroczą 10 stopni.
Jeżeli chcecie się podzielić z nami ciekawymi zdjęciami i spostrzeżeniami pogodowymi to zachęcamy do wysyłania ich na adres: a.pelczyk@tvasta.pl
Grafika: MetOffice, opracowanie własne.