Cechowa do przebudowy? Tego chcą mieszkańcy i przedsiębiorcy z tej ulicy. Władze Złotowa nie mówią nie, jednak na razie nie wiadomo, w jakim kierunku pójdą zmiany w tym fragmencie miasta.
Na ulicy Cechowej nie brakuje sklepów i restauracji. Brakuje za to... miejsca, bo przez znajdujące się tam klomby jest bardzo ciasno. Dla spacerowiczów brakuje ławek. Jednak jak się okazuje, to niejedyny problem na tej ulicy.
-Są problemy typu szczury. W tych klombach od nich się roiło, one w biały dzień biegały. Przez trzy lata walczyłam ze szczurami w sklepie. Dopóki właściciel lokalu nie wymienił drzwi, to cały czas coś się przedostawało.
-Przede wszystkim te wszystkie kwietniki powinny zostać zlikwidowane, bo tu nie ma ani dojazdu do sklepów z towarem. Jakby się coś paliło, to nie ma możliwości ,żeby straż dojechała.
-Mogła być jakaś fajniejsza lampa, a nie takie zwykłe jakieś... gałki powieszone. To jest centrum miasta, a to takie zimne, brudne, niefajnie.
To, że na Cechowej jest niefajnie widzą także władze miasta. Magistrat chce zrewitalizować centrum jeszcze w tej kadencji. Jednak na razie bez konkretnych terminów.
-Może okazją będzie już przyszły rok. Przydałoby się jakieś spektakularne wydarzenie związane z urodzinami miasta. Będziemy obchodzić 650 urodziny Złotowa, w związku z tym dobrze byłoby w interesujący, przyjemny obiekt oddać w ręce mieszkańców - mówi Adam Pulit, burmistrz Złotowa
Którzy będą mogli sami wpłynąć na wygląd Cechowej. W tej chwili najbardziej realny scenariusz remontu, to utworzenie szerokiego deptaku z dedykowanymi kostkami brukowanymi. Na nich mógłby podpisać się każdy, kto chciałby zaznaczyć swoją obecność w Złotowie.