Zależy nam na tym, aby wszyscy Polacy mieli dostęp do informacji jak wydawane są publiczne pieniądze – mówili podczas wczorajszej konferencji prasowej, zorganizowanej pod starostwem powiatowym, członkowie partii „Wiosna Roberta Biedronia”. Postulaty w formie wniosku trafiły bezpośrednio do rąk starosty Eligiusza Komarowskiego.
- Zależy nam na tym, aby wyszły na jaw zależności, które powodują, że wielu funkcjonariuszy jest z politycznego nadania. Dodatkowo w trakcie kolejnych wyborów nie są zatrudniani ludzie z odpowiednimi kompetencjami, a osoby, które mają kontakty z lokalnymi politykami - mówi Hanna Zagulska, koordynator Wiosny Biedronia w okręgu pilskim.
" target="_blank">
Wczorajsza konferencja nowej partii na polskiej scenie politycznej nie była przypadkowa. To akcja ogólnopolska, którą nazwano „Wiosennymi Porządkami”. Członkowie Wiosny w największych miastach składali dziś wnioski o udostępnienie informacji publicznej. Chodzi o ujawnienie wysokości pensji w spółkach miejskich oraz w jednostkach samorządu terytorialnego. Postulaty w formie wniosku odebrał starosta Eligiusz Komarowski. Podobne pismo trafiło też do pilskiego urzędu miasta oraz każdego magistratu w powiecie pilskim.