Dostali rakiety, piłki i siatki do gry w tenisa, choć nie mają specjalnego kortu. Szkoła Podstawowa numer 3 w Chodzieży została laureatem konkursu „Dzieciaki do rakiet”, który zorganizowany został przez jeden z polskich banków.
Mimo, że szkoła nie posiada kortu, nauka gry w tenisa idzie pełną parą. Póki co, zajęcia odbywają się w szkolnej sali gimnastycznej. Co najbardziej podoba się dzieciom?
– Lubię grać w tenisa. Już kiedyś grałam, jak byłam mała z tatą, mamą i całą rodziną. Wszystkie ćwiczenia, które robiliśmy i ta zabawa najbardziej mi się podobała - przekonują dzieci.
Szkoła Podstawowa numer 3 zajęła w konkursie 28 miejsce na 610 placówek. To, jak mówią nauczyciele, wielki sukces. W głosowaniu internetowym na chodzieską szkołę zagłosowało 65 tysięcy osób. Jaki sprzęt otrzymała szkoła?
– Nagrodą za konkurs „Dzieciaki do rakiet” był
sprzęt tenisowy warty 1500 złotych. W ramach tego sprzętu dostaliśmy dwie siatki do tenisa ziemnego, 50 piłeczek tenisowych oraz 20 rakiet - mówi Małgorzata Jeśko-Doręgowska, nauczycielka WF-u w SP 3.
Konkurs miał charakter ogólnopolski. Nauczyciele cieszą się, że będą mogli urozmaicić zajęcia, zaś dzieci rozwiną swoją kondycję psychoruchową.
- Konkurs polegał na tym, że uczniowie wraz z nauczycielami WF-u mieli nakręcić minutowy filmik, który odpowiadałby na pytanie 'dlaczego warto uprawiać sport i co nam daje sport'. Nasza szkoła zdecydowała się wziąć udział w tym konkursie, nagraliśmy filmik - wyjaśnia Iwona Petrykowska, wicedyrektor SP 3 w Chodzieży.
Dzieci z Chodzieskiej szkoły dopiero zaczynają swoją przygodę z tenisem. Brak kortu nie przeszkadza im jednak w świetnej zabawie. Nauczyciele mają nadzieję, że uda im się rozpowszechnić tę grę wśród najmłodszych.
