Co dalej z oddziałem onkologii w pilskim szpitalu? To pytanie padło na wczorajszym sympozjum onkologicznym w Ośrodku Radioterapii w Pile. Jak się okazuje, jest kilka propozycji, ale konkretów jak na razie brak.
Temat oddziału onkologii w szpitalu specjalistycznym w Pile i tego, który organ będzie nim zarządzał, wraca jak bumerang. Po okresie impasu w tej sprawie, wszystko wskazuje na to, że nadszedł czas pewnego przełomu.
- Wydaje się, że minął ten okres takiej trochę niepewności w tej sprawie. Przedstawiłem propozycje pani marszałek, ze wskazaniem jakiegoś rozwiązania. I myślę, że potrzebny jest nam około miesiąc - przekonuje prof. dr. Hab. Julian Malicki, dyrektor wielkopolskiego centrum onkologii
Bo to właśnie za około miesiąc ze strony NFZ-u i Urzędu Marszałkowskiego, na ręce władz powiatu i szpitala, mają spłynąć propozycje. Czego będą dotyczyć i w jakiej formie zarządzanie placówką wyobrażają sobie władze
województwa?
- Mamy na to rozwiązanie. Myślę, że takie dobre. Zobaczymy jak zostaną one przyjęte przez wszystkie ze stron, bo to nie jest decyzja tylko Zarządu Województwa Wielkopolskiego. Organem prowadzącym dla tego szpitala jest Starostwo Powiatowe.(...)
Ja myślę, że jeżeli starosta chciałby mieć tu piękny oddział onkologiczny, to on by już był zrobiony - twierdzi, Marzena Wodzińska, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego
Jak na razie, w pilskim szpitalu funkcjonuje oddział chemioterapii. Żeby odpowiedzieć na pytanie, czy będzie tam także oddział onkologii, władze placówki czekają na propozycje.
- Takie decyzje nie są jeszcze ostatecznie podjęte. W tej chwili czekamy jeszcze na propozycje ze strony partnerów, bo przypomnę, że stron jest kilka. Myślę, że najrozsądniej jest usłyszeć propozycje każdej ze stron i znaleźć wspólne rozwiązanie - informuje Rafał Szuca, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile
Na tę chwilę w tej sytuacji występuje jeden pewnik – Narodowy Fundusz Zdrowia nie planuje kolejnego, po Ars Medicalu, kontraktu na oddział onkologii w Pile.
