W związku z poniedziałkowym strajkiem nauczycieli zostaną zawieszone wszystkie zajęcia w szkołach podstawowych i przedszkolach w Pile. Oznacza to, że te placówki będą zamknięte. W strajku ma wziąć udział ponad 95% pilskich nauczycieli. Strajkować nie będą m.in. nauczyciele i pracownicy Szkoły Mistrzostwa Sportowego oraz Młodzieżowego Domu Kultury.
W piątek doszło do ostatnich rozmów przedstawicieli rządu z nauczycielskimi związkami zawodowymi. Zakończyły się one niepowodzeniem. Wszystko wskazuje więc na to, że w poniedziałek rozpocznie się strajk. W Pile szkoły podstawowe i przedszkola zostaną zamknięte. Jak podał w komunikacie prezydent Piły Piotr Głowski bez pracy nauczycieli dyrektorzy szkół i przedszkoli nie będą w stanie zapewnić bezpieczeństwa dzieciom. Stąd apel do pracodawców by przychylnie spoglądali na wnioski pracowników o urlop na żądanie lub zezwolili na przychodzenie rodziców do pracy wraz ze swoimi pociechami. Prezydent zgodził się by pracownicy Urzędu Miasta mogli przyjść do pracy z dziećmi.
Pomóc chce Starostwo Powiatowe. Jeżeli szkoły podstawowe w mieście Piła będą zamknięte to my jako powiat służymy pomocą dla rodziców i zajmiemy się dziećmi w czasie tego strajku – zapewniła Łucja Zielińska, dyrektor wydziału oświaty Starostwa Powiatowego w Pile.
Nadal nie wiadomo czy odbędą się egzaminy gimnazjalne i dla ósmoklasistów. W Pile każdego dnia do pilnowania porządku podczas egzaminów potrzebne jest około 60 osób mających uprawnienia pedagogiczne. Do pomocy przy tegorocznych egzaminach podczas strajku zgłosiło się na razie około 20 osób. Prezydent Piły zaapelował aby do dyrektorów szkół zgłaszało się więcej chętnych. Termin egzaminów gimnazjalnych został wyznaczony na 10,11 i 12 kwietnia, a dla ósmoklasistów 15,16 i 17 kwietnia.
fot. archiwum