Pilanka walczy z nieoperacyjnym glejakiem. Potrzebuje pieniędzy na protonowe leczenie w Monachium. Jest dla niej szansa na uratowanie życia.
Zaczęło się od bólu głowy, zawrotów i ataku padaczki. W szpitalu usłyszała diagnozę: złośliwy nowotwór mózgu, glejak III stopnia, nieoperacyjny.
- Ale ja chcę żyć! Chcę pracować, marzyć i patrzeć z radością w przyszłość! Prosić o pomoc jest trudno, a szczególnie dla siebie... Szansą i nadzieją, nie tylko na przedłużenie mojego życia, ale możliwe, że na całkowite wyleczenie jest Terapia Protonowa w RPTC, w Monachium. Jednak problemem jest koszt leczenia ok. 180 tys. złotych, którego nie refunduje nasz NFZ - napisała Angela Nyga.
Wpłat można dokonywać poprzez portal Pomagam.pl
Komentarze
Zobacz także