Mieszkańcy kamienicy przy ul. Tucholskiej skarżą się na szczury. Dziś otrzymaliśmy relację oraz zdjęcia od czytelniczki.
Pani Julita znalazła szczura dziś w łazience.
- Usłyszałam chlupanie wody i obijanie czegoś w muszli klozetowej, zobaczyłam tam tego okropnego szczura, szybko wybiegłam z łazienki zamykając klapę. Parę dni wcześniej szczur był również u sąsiadki, ale uciekł do rur i podejrzewam że przedostał się do mnie... Tu strach nawet wyjść do piwnicy.. Szczur obok szczura, a drzwi jak nie ma tak nie ma, kiedyś zdarzyła się sytuacja, że biegały po klatce schodowej, nie boją się człowieka... Płacimy za czynsz 400 złotych i żyjemy ze szczurami... - napisała pani Julita, czytelniczka asta24.
fot. czytelniczka asta24
Komentarze
Zobacz także