Podczas sesji radni otrzymali sprawozdanie z działalności Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej jak również Środowiskowego Domu Samopomocy. Najwięcej dyskusji wywołał punkt dotyczący nadania nazwy placu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Mamy problem ze zlokalizowaniem Placu Zesłańców Sybiru, a to jest jakby baza do tego żebyśmy zmienili te nazwę względnie nadali nazwę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odpowiedniemu miejscu. Z oficjalnych dokumentów zamieszczonych na stronie urzędu wynika, że Plac Zesłańców Sybiru jest w jednym miejscu, z dokumentów załączonych przez radnego do uchwały wynika, że w zupełnie innym miejscu - tłumaczy Maciej Goszczyński, radny miasta Wałcz.
Swojego projektu bronił radny Piotr Romanowski. W jego ocenie plac Zesłańców Sybiru nie będzie kolidował z tym Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Podczas sesji padało wiele pomysłów i propozycji, dotyczących zmiany usytuowania nowego placu.
- Lepszym rozwiązaniem byłoby ustalenie tego stanu faktycznego, ewentualnie co jest moją propozycją nazwanie tą nazwą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy skweru pomiędzy ulicami Bydgoską, Południową. To jest obszar dosyć dobrze zagospodarowany, ładny i przynajmniej nie budzi wątpliwości, że nie ma on nazwy - argumentuje Bogusława Towalewska, radna miasta Wałcz.
Ostatecznie radni nie przychylili się do tej uchwały. Punkt zdjęto z porządku obrad.
