Sesja absolutoryjna w Złotowie. Radni debatowali nad oceną wykonania budżetu za poprzedni rok oraz pracą burmistrza. Pojawiła się także nowość: raport o stanie gminy.
I to właśnie ten dokument wzbudził największe dyskusje. Miało to być kompleksowe, ponad 40 stronicowe podsumowanie tego, jak funkcjonuje miasto w wielu aspektach. Począwszy od tych finansowych, na kulturze kończąc.
- W moim przekonaniu sprawy finansowe zostały opracowane szczegółowo, bardzo mocno. Oświata, sport, turystyka – tutaj mogło być więcej danych. Te sprawy przedstawiłem,a nasza opinia odnośnie raportu była pozytywna z zastrzeżeniami - mówi Roman Głyżewski, radny Rady Miejskiej w Złotowie.
Zastrzeżenia dotyczyły także terminu oddania raportu – niektórzy radni zgłaszali uwagi z powodu zbyt małej ilości czasu, który mieli na
to, żeby się z nim zapoznać. Został on jednak przegłosowany jednogłośnie. Radni zdecydowali także o przegłosowaniu wotum zaufania burmistrzowi oraz udzielenia mu absolutorium w związku z wykonaniem budżetu za poprzedni rok.
- Jesteśmy przygotowani na to, aby w nowej perspektywie finansowej móc się zaangażować w duże działanie z udziałem środków zewnętrznych, które często wymagają dużego wkładu własnego. Jeżeli będzie racjonalna potrzeba, dobrze ustalony, strategiczny cel w rozwoju, z dużym dofinansowaniem, ale też wymagający naszego wkładu własnego, to na poziomie wielu milionów możemy się do tego celu przyłożyć - mówi Adam Pulit, burmistrz Złotowa.
Według skarbnik gminy, mogą to być kwoty nawet na poziomie 20-30 milionów złotych. Wszystko przez to, że miasto nie ma obecnie deficytu budżetowego.