- Wierzyliśmy w to, cieszymy się, że prawo zostało zweryfikowane w poprawny sposób. Taki, że jest on korzystny dla spółdzielni mieszkaniowej. Tym bardziej jesteśmy zadowoleni, że we wszystkich decyzjach zapadł taki sam wyrok uchylający, zarówno decyzje Związku Gmin Krajny, jak i później podtrzymujące je decyzje Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile - mówi Wojciech Buczek, prezes SM „Piast” w Złotowie.
Przypomnijmy: Związek Gmin Krajny żądał ok. 600 tysięcy złotych (a z odsetkami ponad 770 tysięcy) od spółdzielni za wadliwe, ich zdaniem, rozliczanie segregowanych odpadów. Według Związku, w latach 2013-2016 część mieszkańców pomimo złożonych deklaracji tego nie robiła. Sprawa dotyczyła 53 nieruchomości należących do „Piasta”. Decyzję Związku podtrzymało Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Pile. Została ona jednak uchylona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, który orzekł także o konieczności zwrotu ponad 50 tysięcy złotych kosztów postępowania sądowego przez SKO na rzecz spółdzielni.