Odcinek krajowej dziesiątki między Piłą a Wyrzyskiem jest bardzo niebezpieczny. Świadczy o tym liczba śmiertelnych wypadków. O konieczności budowy drogi ekspresowej nikogo przekonywać nie trzeba. Problemem jest jej przebieg. Warianty są trzy, ale ilu mieszkańców tyle opinii.
– Dla Nas optymalnym wariantem jest wariant drugi, ewentualnie opcjonalnie mógłby być również wariant trzeci. - Jesteśmy jako mieszkańcy Śmiłowo zdecydowanie przeciwni wariantowi numer dwa. - Wariant pierwszy jest najlepszy. Jest najdalej osadzony od budynków, które się znajdują w miejscowości Śmiłowo i Jeziorki.
To co dobre dla mieszkańców nie podoba się jednak ekologom. Wariant pierwszy w większości przebiega przez tereny leśne, a więc cenne pod względem przyrodniczym.
– Tam są stanowiska żurawi, tam są niezwykle cenne stanowiska gniazdowania ptaków, których nie wiele tutaj w okolicy się znajdzie. I to powinniśmy chronić do licha, dlatego nasze stowarzyszenie jak Rejtan tutaj wojuje , aby to nie był wariant pierwszy. Może być obojętnie który, najlepiej obywatelski - mówi Jacek Trojnarski ze Stowarzyszenia Miłośników Puszczy nad Gwdą.
Czyli wariant 3a, który omija Jeziorki od południowej strony, a następnie w bliskiej odległości przebiega na północ od Śmiłowa. Na pomyśle Stowarzyszenia Miłośników Puszczy nad Gwdą suchej nitki nie zostawia radny Janusz Michaelis.
Wtóruje mu wójt Brunon Wolski. W jego ocenie godne rozważenia są dwa warianty, czyli 1a, który oprotestowują ekolodzy i 2a, który w całości omija Jeziorki i Śmiłowo od południowej strony.
– Ten wariant północny obejścia tych naszych miejscowości, począwszy już od Jeziorek, czyli jadąc od Piły w kierunku Bydgoszczy lewą stroną, obchodzimy i Jeziorki, Śmiłowo i Okaliniec uważam, że jest to wariant bardzo dobry dla naszej gminy - uważa Brunon Wolski, wójt Kaczor.
Wszystko to próbuje pogodzić Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, czyli inwestor przedsięwzięcia. Jej przedstawiciele z doświadczenia wiedzą, że dróg chce każdy, ale najlepiej jakby nie przebiegały w pobliżu ich domostw. Dlatego teraz każdy z wariantów zostanie poddany wnikliwej analizie...
– Pod względem technicznym, ekonomicznym, środowiskowym i społecznym będzie najbardziej akceptowalny i najlepszy. Chodzi nam o to, aby poprzez takie szerokie rozpoznanie i terenu i nastrojów ludzi i miejscowych uwarunkowań wybrać absolutnie najlepszy wariant - mówi Danuta Hryniewiecka, zastępca dyrektora ds. inwestycji poznańskiego oddziału GDDKiA.
Z konsultacji społecznych, takich jak w środę odbyły się w Śmiłowie, zostanie sporządzony raport. Zostaną w nim uwzględnione wszystkie uwagi jakie w ankiecie mogli zgłosić mieszkańcy. Następne dyrekcja przystąpi do wytypowania preferowanego wariantu i uzyskania decyzji środowiskowych. Planowany termin realizacji inwestycji to lata 2023-2026.