- Ta nowa strona jest wynikiem moich wielu rozmów z mieszkańcami. Często przychodzą do mnie i twierdzą, że w nieprawidłowy sposób wydajemy ich pieniądze, które trafiają do miasta z podatków. Często wyobrażają sobie, że są to niewiarygodne kwoty. Stąd, aby zobrazować mieszkańcom co naprawdę dzieje się z ich podatkami postanowiliśmy skorzystać z oferty jednej z firm, która zaproponowała nam taką aplikację, która pokazuje jak dzielone są i jak wykorzystywane są podatki - wyjaśnia Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży.
BUDŻET MIASTA CHODZIEŻY
Koszty nowej aplikacji nie są wysokie. Oscylują w granicach 1000 złotych rocznie.