62-latek groził, że wysadzi butlę z gazem. Nie chciał wpuścić do domu komornika.
W ubiegłym tygodniu w Chodzieży przy ul. Piekary 62-latek nie wpuścił do mieszkania komornika oraz asystujących mu policjantów. Groził przy tym wysadzeniem butli z gazem.
- Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce skierowano kilka patroli policyjnych, 4 zastępy straży pożarnej, pogotowie gazowe i energetyczne. Ściągnięto na miejsce 3 negocjatorów policyjnych. Z uwagi na zagrożenie, ewakuowano mieszkańców budynku wielorodzinnego, będącego w zabudowie zwartej oraz osoby zajmujące obiekty handlowe i gastronomiczne. Całą ulicę Piekary wyłączono z ruchu pieszego oraz kołowego i zorganizowano objazdy - informuje chodzieska policja.
Po długich rozmowach z negocjatorami, mężczyzna sam wyszedł z mieszkania. Został przekazany pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.