Jastrząb wybił całą rodzinę rybołowów. Ogladała ich cała Polska

12.07.2019   Autor: AK
296---175
Nie ma już rybołowów. Rodzina tych chronionych ptaków z Nadleśnictwa Lipka została wybita przez jastrzębia. Ptasi celebryci obserwowani przez internautów, pomimo pomocy leśników nie przetrwali. Jeszcze wczoraj ostatniego młodego rybołowa dożywiano za pomocą drona.

 - Dron upuścił rybę i wszyscy byliśmy zadowoleni i czekaliśmy na powrót młodego rybołowa. Po jakimś czasie rzeczywiście rybołów wrócił, usiadł sobie na słupie i robił krótkie przeloty nad las i z powrotem. Jednak jeden z lotów był tym ostatnim i nie wróciła nasza Roszka, bo tak ją internauci nazywali, jakieś 280 do 300 m od swojego gniazda znaleziono ją po kilku godzinach martwą. Nasz wysiłek który podjęliśmy niestety poszedł na marne, trudno jest o tym mówić, że już ich nie ma, że wystarczył jeden jastrząb... no ale taka jest natura, takie są prawa natury silniejszy zjada tych słabszych - mówi Dominika Nadolna, rzecznik RDLP w Pile.

Jastrząb zaatakował najpierw młodego rybołowa. Jego ofiarą padli też rodzice ptaków: Szuwarek i Roszponka, a wczoraj zginęła ostatnia młoda Roszka. Dorosła para od sześciu lat gniazdowała w Lipce. Od początku gniazdo, dzięki monitoringowi Rybołowy Online podglądali też internauci. Kamera zarejestrowała ataki jastrzębia. Leśnicy prowadzili konsultacje z ornitologami ze Szkocji, Hiszpanii, Włoch i Estonii, jak pomóc w ocaleniu młodych. W końcu leśnicy ze Świdwina dronem podrzucili ryby do gniazda. Jednak ich wysiłek poszedł na marne.

W Polsce gniazduje około 30 par tych rzadkich ptaków. Niewykluczone, że to gniazdo w przyszłości znów się zapełni, młodymi rybołowami z poprzednich lęgów Roszponki i Szuwarka.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group