Tysiące pszczół zamieszkało w pilskim Parku Miejskim. Proekologiczny happening miał uświadomić mieszkańcom jak ważną rolę te owady pełnią w życiu człowieka.
Na świecie drastycznie maleje populacja pszczół. To bardzo niebezpieczna sytuacja, której skutki mogą być nieodwracalne, dlatego pilska Fundacja Pszczoła postanowiła zasiedlić owadami jeden z konarów drzew w Parku Miejskim.
Mamy całe mnóstwo pszczół samotnic. Szacuje się, że około 470 gatunków pszczół mamy w Polsce, natomiast na świecie jest to 20 tysięcy gatunków. My mamy tutaj murarkę - powiedziała Bożena Wola, prezes Fundacji Pszczoła.
Do hoteliku trafiły pszczoły murarki, które nie są niebezpieczne dla człowieka. W parku zasadzona została też kwietna łączka, która umożliwi owadom zbieranie potrzebnego im pyłku. Przypatrujący się akcji zgodnie twierdzili, że to dobry pomysł:
Bardzo pouczająca i warta uwagi inicjatywa.
Jeśli chodzi o pszczoły to przede wszystkim duży walor taki, że będą zapylać rośliny.
Ciekawe, będzie zielona łączka, także dobry pomysł. W odpowiednich miejscach takie łąki powinny być.
Badania naukowców mówią, że wymieranie pszczół może spowodować problemy związane z produkcją żywności. Tego typu akcje są najważniejszym elementem misji, która ma zapobiec redukcji populacji pszczół.