Wyłamane drzwi, zniszczone wyposażenie – to efekt ataku chodzieskich wandali na miejski szalet. To już trzecie tego typu zdarzenie w ostatnim czasie.
Chodziescy wandale znów w akcji. Po zdewastowaniu rowerów miejskich, swoją uwagę skupili na toalecie przy Jeziorze Miejskim. Chuliganów nie przestraszyła nawet wisząca obok kamera monitoringu.
-Komu to przeszkadza, że to ładnie wygląda, że ktoś może wejść się załatwić.
-To powinny być wysokie kary. Trzeba dać nauczkę ludziom, żeby nie robili takich rzeczy nigdy więcej.
-Powinni zapłacić za to i jeszcze dodatkowo odrobić jakieś godziny społecznie - burzą się mieszkańcy
Zarządca toalety – Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji przygotował obiekt z myślą o mieszkańcach miasta. Kontrola sanepidu nie wykazała żadnych uchybień, dlatego postanowiono otworzyć szalet. Spokój nie trwał długo.
- Po otwarciu toalet zauważyliśmy, że są wyłamane drzwi, powyłamywane klapy, wyciągnięty, a właściwie wyszarpany ze ściany dozownik do mydła, klapy poprzypalane papierosami. Po prostu obiekt został zdewastowany. Zarówno męska, jak i damska toaleta - żali się Janusz Smaruj, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Chodzieży
Teraz toaletę czeka kolejny remont. Zarządca chce jak najszybciej ponownie udostępnić obiekt mieszkańcom. Sprawę zdewastowania szaletu bada Komenda Powiatowa Policji w Chodzieży.
Komentarze