W ostatnim czasie policja notuje coraz więcej oszustw telefonicznych. Ich schemat zawsze wygląda podobnie. Telefon najczęściej dzwoni w nocy...
- Na początku, gdy odebrałam nikt się nie odzywał. Dopiero później, gdy powiedziałam „halo” to jakaś kobieta zaczęła mówić po angielsku, mało co rozumiałam i wtedy się rozłączyłam - mówi Klaudyna Krukowska, ofiara głuchych telefonów.
Odebranie takiego telefonuj może nas sporo kosztować.
- Niestety często zdarza się tak, że odbieramy to połączenie, albo wykonujemy telefon po nieodebranym połączeniu, a przy miesięcznym rozliczeniu okazuje się, że rachunek jest dużo, dużo wyższy, ponieważ koszt połączenia do takiego egzotycznego kraju waha się od kilkuset do kilku tysięcy złotych - zaznacza mł. asp. Dariusz Szęfel z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
- Zgłoszenia, o których teraz aktualnie konsumenci mnie informują dotyczą numeru 247. Jest to Wyspa Wniebowstąpienia na Oceanie Atlantyckim, afrykańska wyspa. Oczywiście 247 to numer łudząco podobny do naszego płockiego numeru kierunkowego 24 -przypomina Aleksandra Pęska - Świergosz, Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Pile
O każdej próbie oszustwa należy powiadomić odpowiednie służby. Można także skontaktować się z operatorem sieci komórkowej i poprosić o zablokowanie podejrzanego numeru.