- Przygotowując się do projektu tej hali, analizowaliśmy system obłożenia na naszym ośrodku. Okazało się, że w okresie jesienno-zimowym brakuje nam pomieszczeń, obiektów zakrytych. I to jest problem. W sezonie mamy około 400 miejsc hotelowych, natomiast w okresie jesienno-zimowym możemy zakwaterować góra 200 osób ze względu na brak obiektów - tłumaczy Zdzisław Ryder, dyrektor COS w Wałczu.
Sportowcy skorzystają również z dużej siłowni oraz magazynów. Hala stanie na miejscu nieużywanych kortów do gry w tenisa i koszykówkę.