Mieszkanka gminy Wałcz otrzymała telefon z informacją o tym, że jej synowa spowodowała wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym i potrzebne są pieniądze, aby kobieta nie została aresztowana.
- 66-latka nie zorientowała się, że po drugiej stronie słuchawki jest oszust podający się za policjanta. Niestety kobieta padła ofiarą oszusta przekazując mu znaczną kwotę pieniędzy. Oszuści są bezwzględni, umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać ufność w większości przypadków starszych osób. Przestępcy wyszukują wciąż nowe metody działania - ostrzega asp. Beata Budzyń, rzecznik prasowy wałeckiej policji.