- Pieski zostały znalezione w lesie razem ze swoją matką. 4 szczeniaki 10-cio tygodniowe. Znalezione zostały przez ludzi, którzy poszli do lasu na grzyby. Dlatego określiliśmy je jako „grzybki” - mówi Katarzyna Ratajczak, technik weterynarii.
- Przecież mamy program kastracji, sterylizacji. Naprawdę trzeba się zastanowić i po prostu korzystać z tych programów - dodaje Alicja Dorsch, dyrektor schroniska w Pile.