Gdy wieczorem dyżurny dostał sygnał o awanturze domowej w jednym z domów na terenie miasta, to wysłał tam patrol. Funkcjonariusze wiedzieli, że napastnik grozi domownikom nożem.
- Policjanci na miejscu zastali 31-latka, który był nietrzeźwy i nadpobudliwy. Mężczyzna ignorował policjantów i nie wykonywał ich poleceń. Był agresywny i wulgarny. Kiedy funkcjonariusze próbowali obezwładnić 31-latka, wówczas mężczyzna zaczął szarpać ich za mundur, uderzać pięściami w różne części ciała, wyzywać, obrażać oraz grozić im pozbawieniem życia - relacjonuje asp. Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy czarnkowskiej policji.
31-latek został zatrzymany i trafił do izby wytrzeźwień, a potem do aresztu na trzy miesiące. Mundurowi ustalili, że od kilku lat znęcał się nad rodziną. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.