- System alarmowania praktycznie przechodzi do funkcjonowania. W tej chwili zgłoszona nam została pełna sprawność tego systemu. Zostały zamontowane wszystkie syreny. Jesteśmy na etapie przejmowania tego sprzętu i sprawdzania jego faktycznej umiejętności, zdolności do przekazywania sygnałów. Niedługo rozpoczną się próby na terenie miasta, więc wcześniej zostanie podany komunikat do mieszkańców - mówi Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile.
Nowy nabytek zastąpił przestarzały analogowy system, które liczył sobie blisko 30 lat. Koszt nowego systemu to niemal 800 tys. zł. Projekt został wsparty środkami z Unii Europejskiej.