Nowotwory jąder i prostaty są jedną z najczęstszych przyczyn zgonu z tytułu raka wśród mężczyzn. W Polsce co roku wykrywany jest u ponad tysiąca osób. W wielu przypadkach - za późno.
W listopadzie szczególnie zwraca się uwagę na profilaktykę w kierunku „męskich nowotworów”. Służyć temu ma akcja Movember, czyli wąsopad. Polega ona na tym, że mężczyźni zapuszczają wąsy. Może on być klasyczny, cienki, czy też a'la rewolwerowiec. Stylizację wąsów w tym przypadku nie jest ważna. Ważny jest powód zapuszczenia zarostu. Wąsaci panowie zwracają na siebie uwagę i zachęcają do badań.
- Jeżeli my zostawimy wąsy, to na pewno ktoś nas zauważy i zapyta: dlaczego w ten sposób? I to jest super okazja do tego, żeby tę osobę namówić do badań - mówi Łukasz Walkowiak, radny Rady Miasta Trzcianki.
Rak jądra występuje głównie u młodych mężczyzn. Świadomość jest mała, dlatego ważne jest wykonywanie systematycznych badań. Raka można też wykryć samemu.
- W przypadku wykrycia obecności zmiany w obrębie moszny, powiększenia się wielkości jądra, wyczucia zmiany wskazane jest wykonanie nadania USG jąder i wizyta u lekarza urologa - tłumaczy dr Krzysztof Sobkowiak, lekarz urolog.
Przez cały miesiąc w największych miastach w Polsce wykonywane są bezpłatne badania w kierunku wykrywania nowotworów jąder i prostaty. Badania są bezbolesne i bezpieczne. I co najważniejsze, mogą uratować życie.
fot. YT/cybermarian
Komentarze
Zobacz także