- Jest to niestety choroba nieuleczalna, śmiertelna. Z tego co wiem to Oluś jest najdłużej żyjącym dzieckiem. Ja się nigdy nie poddam. Pomimo tego, że larze mówią, że nic nie można zrobić ja i tak będę walczyła. I postaram się udowodnić, że się mylą - mówi Anna Migocka, mama Olusia.
Historię chłopca przybliżyliśmy na antenie TV ASTA wiosną. Wtedy to nie była jeszcze postawiona pewna diagnoza. Teraz, choć lekarze w Polsce nie dają chłopcu szans, rodzina się nie poddaje. Nadzieją dla chłopca ma być zagraniczna terapia oraz leki sprowadzane z Kanady. Jednak ciągłe wizyty u specjalistów, badania i rehabilitacja przerastają możliwości finansowe rodziny. Dlatego organizuje ona kolejne zbiórki na dalsze leczenie.