Z tych pieniędzy będą finansowane usługi, np. doradcze czy szkoleniowe, mające na celu podnoszenie kwalifikacji oraz kompetencji i to zarówno przedsiębiorców, jak i ich pracowników. Ważne jest jedno zastrzeżenie. Chodzi tylko o mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa.
- Różnego rodzaju kursy doskonalące, przysposabiające do zawodu, ale również i usługi szkoleniowe wyższego rzędu łącznie ze studiami podyplomowymi, jeżeli takowe są niezbędne dla pracowników danego przedsiębiorstwa. Ale i to trzeba podkreślić mocno, są to pieniądze również na doradztwo dla samego przedsiębiorcy - tłumaczy Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.
W subregionie pilskim, czyli w powiatach pilskim, złotowskim, chodzieskim oraz czarnkowsko-trzcianeckim za projekt odpowiedzialny jest Fundusz Rozwoju i Promocji Województwa Wielkopolskiego, a o szczegóły można pytać w ich filii przy ul. Grunwaldzkiej 2 w Pile. Ze szkoleń mogą skorzystać wszyscy pracownicy zgłoszeni przez pracodawcę, ale będą grupy preferowane.
Mechanizm projektu będzie bardzo prosty. Pracownik może wybrać sobie szkolenie, czy też studia podyplomowe, zgłosić to pracodawcy, a pracodawca wystąpi o ich sfinansowanie w swojego operatora. Po podpisaniu umowy będzie musiał wyłożyć pieniądze na szkolenie, a później na podstawie umowy ubiegać się u operatora o refundację. Takie szkolenia mają podnieść konkurencyjność pracowników
- Głównie są to szkolenia podnoszące kwalifikacje personelu, żeby personel był w stanie w aktualnej gospodarce być w stanie konkurować na otwartym rynku pracy - wyjaśnia Przemysław Piechocki, prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Spółdzielni Socjalnych.
Projekty obejmują całą Wielkopolskę i będą realizowane przez 3 lata. W samym tylko subregionie pilskim z pomocy skorzysta 1600 osób.