Najwięcej emocji wzbudziły jednak kwestie dotyczące oszczędności. Gmina zapowiedziała wcześniej plany likwidacji Izby Wytrzeźwień. Petycje w tej sprawie złożyli wczoraj na ręce radnych komendanci policji z regionu. Komendy nie mają być bowiem przygotowane na przetrzymywanie osób w stanie upojenia alkoholowego.
- Nie mają gdzie. My musimy ustawowe czynności wykonywać. Jeżeli nam zabraknie miejsca, gdy zatrzymujemy przestępców, to gdzie ich mamy wozić tych nietrzeźwych, do Poznania? Nikt nie przyjmie. Gdzie będziemy ich upychali? - pytał podinsp. Andrzej Szary, przewodniczący NSZZ policjantów województwa Wielkopolskiego.
Choć likwidacja Izby Wytrzeźwień przy Polnej nadal ma być kwestią otwartą, to zgodnie z wczorajszą deklaracją prezydenta Szewca, mieszczący się w niej Ośrodek Profilaktyki Rozwiązywania Problemów Alkoholowych zostanie przeniesiony do Urzędu Miasta. Na sesji nie zabrakło także przedstawicieli Powiatowej i Miejskiej Biblioteki. Zebrali oni ponad 2 tys. podpisów poparcia w sprawie niezamykania filii bibliotek oraz zwalaniu pracowników.
- Są to przede wszystkim panie, które mają 50 lat, a nawet ponad. Pracują na rzecz biblioteki od 30 lat w jednej instytucji, więc obawiamy się, że nie łapiemy się na żadne pakiety socjalne, które mogłyby wspomóc tych pracowników - tłumaczy Małgorzata Darul, pracownik Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pile.
- Skierowałem pismo do pani dyrektor, że nie dopuszczam możliwości likwidacji filii. Oczywiście, zmiany kadrowe, organizacyjne, począwszy od filii, a skończywszy na bibliotece głównej - mówi Krzysztof Szewc, zastępca prezydenta Piły.
Temat oszczędności i cięć będzie zapewne tak jak i w innych samorządach powracać przy okazji kolejnych sesji. Radni zajęli się takimi sprawami jak utrzymanie czystości w mieście, współpracą z organizacjami pozarządowymi oraz zmianami w budżecie. Decyzją Rady sporządzony zostanie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta Piły w rejonie ulicy Chopina. Teren ten zostanie przeznaczony nie na mieszkalnictwo jedno i wielorodzinne a na obiekty użyteczności publicznej.
- Użyteczność publiczna to może być turystyka, to mogą być obiekty ochrony zdrowia, opieki socjalnej, inne usługi związane z tym parkiem miejskim objętym ochroną konserwatorską, wpisanym do rejestru zabytków. To też jest przestrzeń publiczna - wylicza Iwona Wojtecka, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
Gmina przystąpiła także do realizacji programu „Asystenta osoby niepełnosprawnej”. Dzięki niemu osoby schorowane i niesamodzielne będą mogły liczyć w przyszłym roku na pomoc w załatwianiu sprawunków czy załatwianiu różnych spraw.