- Komisja Budżetu i Infrastruktury Miejskiej na posiedzeniu 4 i 6 grudnia wniosła daleko idące poprawki do naszego budżetu miejskiego. Jednak osobiście będę apelował i prosił radnych, żeby pozostawili budżet miasta nie aż tak drastycznie zmienionym. To jest ponad 2 miliony 700 tysięcy, które zostały obcięte w różnych działach m.in. 1 milion 100 tysięcy z urzędu miasta, 600 tysięcy z likwidacji budżetu obywatelskiego - wylicza Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.
Uczestniczący w sesji radni nie posłuchali apelu burmistrza. Przyjęli budżet z wprowadzonymi poprawkami. Jednocześnie uznali plan przyszłorocznych wydatków i dochodów za najgorszy od 2013 roku. Radni zastanawiali się także, czy budżet będzie w stanie zapewnić normalne funkcjonowanie miasta.
W ostatniej edycji budżetu obywatelskiego zaakceptowano 18 projektów. Co najmniej 4 z nich miały zostać zrealizowane. Radni Wałcza oszczędności znaleźli także w administracji publicznej. O milion złotych zmniejszono kwotę na funkcjonowanie urzędu, co przełoży się na przykład na brak podwyżek. Redukcja funduszy dotknie także działu kultury – ponad 100 tysięcy złotych oraz transportu – 300 tysięcy złotych. Przyszłoroczny budżet Wałcza ma wynosić 127 milionów złotych.