Franek waży 3840 i mierzy 57 cm, przyszedł na świat w nocy ze środy na czwartek i jest pierwszym dzieckiem urodzonym w trzcianeckim szpitalu w 2020 roku. Już po kilku godzinach mama chłopca nie mogła się go nachwalić.
– Na ten moment jest bardzo spokojny, więc mam nadzieję, że tak zostanie. Zobaczymy co będzie dalej. Ważne, że jest zdrowy - cieszy się Sylwia Kazińska, mama Franka
Także pierwszy pilanin, Antoni jest dorodnym i zdrowym dzieckiem.
– Dziecko jest zdrowe, silne, ważyło przy porodzie 3850 i czuje się dobrze. Matka i dziecko czują się dobrze - mówi Tomasz Bobiński, kierownik oddziału położniczo-ginekologicznego
Noc sylwestrowa jak widać, na porodówkach nie odbiega niczym od każdej innej. Dla samego personelu także praca podczas gdy inni się bawią nie jest niczym nadzwyczajnym.
Franek i Antek otrzymali tradycyjne polskie imiona. Takie też królowały wśród małych pilan urodzonych w 2019 roku. Mieszkańcy miasta wybierali takie właśnie imiona dla swoich pociech.
– Najpopularniejszymi imionami żeńskimi była Julia, Anna i Wiktoria. Jeśli chodzi o imiona męskie, królował Piotr, Jakub i Antoni - wymienia Krystyna Podkowa, kierownik USC Piła
Wśród imion, które pojawiały się w pilskim USC najrzadziej, znalazła się Irena i Sambor. Pilanie są przywiązani do tradycji, dlatego kierownik Urzędu Stanu Cywilnego ani razu nie musiał odmawiać rodzicom nadania wybranego przez nich imienia, tak jak to miało miejsce choćby w Katowicach, gdzie rodzice chcieli nazwać córkę Nutella, czy Koka, a syna Joint.