W kinie Helios powieje grozą...

Mroczna atmosfera, wyczarowana nie tylko za sprawą wyłączonych świateł, kino dalekie od śmiechu i żartu, bohaterowie, na twarzach których maluje się przerażenie. Powiało grozą? Słusznie! Ostatniej styczniowej nocy Helios zaprasza na maraton, który z pewnością przypadnie do gustu wszystkim wielbicielom horrorów.

Poziom adrenaliny u widzów kin Helios znacząco wzrośnie 31 stycznia o godzinie 23, razem z premierowym pokazem filmu „Małgosia i Jaś”. Obraz ten to nie tylko inwersja słowna znanego tytułu, to film, w którym życie bohaterów jest dalekie od bajki. W poszukiwaniu lepszego miejsca do życia rodzeństwo, po podróży przez mroczny las, trafia do pewnego domostwa, gorszego niż piekło…



O to, by emocje nie opadły nawet na chwilę zadba drugi tytuł maratonu – „The turning” – gratka dla fanów powieści Henry'ego Jamesa – „W kleszczach lęku”. Młoda guwernantka, wynajmowana przez mężczyznę, który stał się odpowiedzialny za swojego młodego siostrzeńca i siostrzenicę po śmierci ich rodziców, szybko odkrywa przerażające tajemnice – związane zarówno z dziećmi, jak i samym domem.

Po chwili oddechu rozpoczniemy odliczanie do kolejnego horroru. W filmie „Countdown” grupa przyjaciół w ramach żartu ściąga na telefon aplikację, która ma przewidywać datę śmierci użytkownika. Niestety, śmiech szybko zmienia się w przerażenie… W finale Nocnego Maratonu Grozy zobaczymy „Delirium”. Tom spędził kilkanaście lat na zamkniętym leczeniu w zakładzie psychiatrycznym. Lekarze warunkowo pozwolili mu opuścić szpital i zamieszkać w rezydencji zmarłych rodziców. Opustoszały dom początkowo budzi jego fascynację, jednak po pewnym czasie odkrywa, że w budynku dzieje się coś niepokojącego…



Aby uczestniczyć w Maratonie Grozy wystarczy nawiedzić (lub odwiedzić) kasę kina Helios lub stronę kina Helios. Jeżeli wykażemy się refleksem i zrobimy to do 23 stycznia, możemy kupić bilet w promocyjnej cenie. Mrożące krew w żyłach seanse czekają!