Jej samochód uderzył w bok pociągu, który dopiero wyruszał ze stacji. To prawdopodobnie uratowało kobiecie życie. Kierująca fordem nie odniosła poważnych obrażeń.
- Kobieta jechała sama. Natomiast w pociągu relacji Warszawa Wschodnia - Świnoujście było około stu pasażerów. Żaden z nich nie doznał obrażeń. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej - informuje kpt. Mirosław Gruchot, rzecznik prasowy wałeckich strażaków.