Koszyce to dla jednych chaos, a dla innych artystyczny nieład i aby uporządkować pozostałą przestrzeń w tym rejonie, pracownicy Miejskiej Pracowni Urbanistycznej przygotowują nową koncepcję dla tego terenu. Zamiast czterech różnych planów jakie funkcjonują do teraz - będzie jeden.
- To osiedle było projektowane od lat i myślę, że wadą, którą widzieliśmy to było to zmiksowanie obok siebie budynków małych i dużych, różnego rodzaju usług. Jesteśmy w takim momencie, że możemy to naprawić - zapewnia Piotr Głowski, prezydent Piły.
Urzędnicy chcą tu ujednolicić zabudowę jedno i wielorodzinną przy poszczególnych ulicach. Nowa koncepcja wyznacza łącznie w tym obszarze 4 ha powierzchni pod bloki oraz 2,5 ha pod domki. Dzięki temu mogłoby tu zamieszkać nawet 3 tys. osób. Bez zmian pozostaną zapisy dotyczące terenów zielonych, usług i handlu oraz planowanego na tym osiedlu przedszkola.
- To ma być park handlowy, który będzie obsługiwał zachodnią część miasta oraz te satelitarne wsie na około, które już nam puchną w zabudowę mieszkaniową jednorodzinną. I ci mieszkańcy nie będą musieli przejeżdżać do tych usług wielkopowierzchniowych na drugi koniec miasta - informuje Iwona Wojtecka, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
Na terenie pomiędzy lotniskiem a działkami i Wojska Polskiego w przyszłości mogłoby więc powstać centrum handlowe. Inny duży rejon miasta, który urzędnicy wzięli pod lupę to duży obszar ciągnący się od ulicy Podchorążych, poprzez tereny za Aquaparkiem aż do linii kolejowej Piła – Złotów. Powstaną tu bloki z punktami usługowymi. Nawet 2 tys ludzi mogłoby zamieszkać na tym nowym osiedlu. Póki co są to jednak koncepcje. O ich przyjęciu będą ostatecznie decydować radni.