W Chodzieży narasta problem z miejscami do parkowania. Miasto co prawda posiada dwa ogólnodostępne i bezpłatne parkingi, ale jeden z nich wkrótce ma zniknąć
-Jestem co dwa tygodnie w Chodzieży i z parkowaniem jak widać jest problem.
-Mam samochód, ale chodzę tak jak pan widzi, pieszo. Nie ma gdzie zaparkować, a gdzie się zaparkuje to trzeba niestety płacić - skarżą się mieszkańcy Chodzieży
Sytuacji nie poprawia rosnąca liczba rejestrowanych aut. Wydział Komunikacji przy Starostwie Powiatowym w Chodzieży, w 2019 roku wydawał średnio 488 tablic rejestracyjnych miesięcznie. Pod koniec roku ta liczba wzrosła do 600.
- Jeśli chodzi o rejestracje pojazdów w 2018 roku wydaliśmy 7954 tablice. W 2019 wydaliśmy tych tablic 11873 - wylicza Andrzelika Szudrowicz – kierownik wydziału komunikacji Starostwa Powiatowego w Chodzieży
W centrum miasta funkcjonuje strefa płatnego parkowania. Przy Rynku i ulicy Żeromskiego jest łącznie ponad 300 miejsc postojowych, w tym kilkanaście dla osób z niepełnosprawnościami. Tworzeniu nowych parkingów nie sprzyja jednak ścisła zabudowa śródmieścia.
- Ulice Chodzieży są jednokierunkowe, więc jest to problem duży i coraz większy. Niech wypowiedzą się mieszkańcy, co by chcieli. Jeżeli zdecydują, że jednak faktycznie ten parking by rozwiązał ten problem to dlaczego nie - mówi Piotr Witkowski, wiceburmistrz Chodzieży
Póki co miasto zachęca kierowców do korzystania z komunikacji. W dalszej perspektywie rozważa budowę parkingu na obrzeżach Chodzieży.