Minister wskazał, że szczególnie przez okres 14 dni należy możliwie ograniczyć kontakt wnuków z dziadkami. Przyznał, że w polskiej kulturze przyjęte jest, że to właśnie dziadkowie opiekują się dziećmi swoich dzieci, jednak w obliczu zagrożenia epidemiologicznego warto odejść od tradycji.
-Chrońmy naszych dziadków i babcie, naszych seniorów, przed ryzykiem - zaapelował.
Badania dowiodły, że koronawirus jest niegroźny dla najmłodszych, a objawy u dzieci często są właściwie niezauważalne. Jednak mogą być one nosicielami wirusa i przenieść go na osoby starsze, dla których koronawirus stanowi duże zagrożenie. W związku z decyzją rządu o zamknięciu żłobków, przedszkoli i szkół dzieci powinny pozostać w domach pod opieką rodzica. Jak poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, dodatkowy zasiłek opiekuńczy należy się zarówno mamie jak i tacie. -To rodzice zdecydują, kto z niego skorzysta. Zasiłek będzie wypłacany jednej osobie - dodała. Do skorzystania z zasiłku nie jest wymagane zaświadczenie lekarskie. Wystarczy złożenie oświadczenia u pracodawcy. Wzór oświadczenia dostępny jest na stronie internetowej ZUS.
fot. poglądowa Pixabay
Komentarze
Zobacz także