Dziś o godzinie 4:50 rozpoczęła się astronomiczna wiosna. Słońce wstąpiło w znak Barana a jego promienie oświetliły równik pod kątem 90 stopni. We wszystkich miejscach na kuli ziemskiej dzisiejszy dzień trwać będzie mniej więcej tyle samo co noc.
Jednocześnie zakończyła się jedna z cieplejszych, jak nie najcieplejsza zima w historii pomiarów. Z danych ze stacji meteorologicznej w Pile wynika, że żaden z miesięcy nie przyniósł temperatur poniżej lub nawet w okolicy normy wieloletniej. Grudzień zapisał się z odchyleniem +2,5 st., w styczniu było o +4,3 st. cieplej niż zwykle natomiast w lutym notowaliśmy wartości aż o +4,6 st. wyższe niż zazwyczaj. Pierwsze trzy tygodnie marca przyniosły kontynuację ciepłej aury. Dotychczas odchylenie wynosi
+2, 6 st.
W Pile najniższą temperaturę (-5,3 st.) zanotowano 8 lutego nad ranem oraz 15 marca w godzinach nocnych. Z kolei najwyższą wartość (+17,2 st.) termometry pokazały 18 marca. Miesiące meteorologicznej zimy mogły się również poszczycić dobrymi wynikami. Temperatura maksymalna w lutym wyniosła +13,6 st. natomiast w styczniu i grudniu +11,7 st.
Sezon zimowy 2019/2020 przyniósł zarówno słoneczne i spokojne dni, jak i takie z opadami i silnym wiatrem. W samej Pile porywy nie przekraczały co prawda 70 km/h, jednak w regionie mogły zdarzyć się miejsca, w których lokalnie wiało nawet w okolicy 90 km/h.
Z frontami atmosferycznymi związane były zwykle łagodne, atlantyckie masy powietrza, dlatego na palcach jednej ręki można by policzyć
dni z opadami śniegu. Nie było za to mowy o utrzymaniu się białej pokrywy. Sytuacja, w której śnieg leżałby dłużej niż kilkadziesiąt minut nie wystąpiła ani razu.
Dobra wiadomość jest taka, że większa ilość opadów, która pojawiła się w II połowie zimy, (w lutym na naszym obszarze spadło 210% normy) chociaż minimalnie złagodziła suszę, z jaką od dłuższego czasu się zmagamy.
Wiele osób zastanawia się co pogoda szykuje zarówno na najbliższe dni, jak i na nieco bardziej odległy czas. Wszystko wskazuje na to, że lada moment dojdzie do ochłodzenia. Już dziś, szczególnie w północnej części regionu temperatura nie przekroczy 10 st. Opadów się nie spodziewamy a na niebie wystąpi umiarkowane i chwilami nieco większe zachmurzenie. W kolejnych godzinach, za sprawą wędrówki wyżu nad Skandynawię, (a następnie nad Zachodnią Rosję) napłynie jeszcze chłodniejsze powietrze z północnego wschodu. Słońca powinno być sporo, ale temperatura nie będzie wyższa niż 5/6 stopni. Nocami powszechne będą przymrozki. Niewykluczone, że zobaczymy nawet niższe wskazania niż w trakcie minionej już „zimy” (możliwe spadki do -5 lub lekko poniżej tej wartości). Ocieplenie prognozowane jest po 25 marca.
Najnowsze dane sugerują, że następne trzy miesiące przyniosą temperatury zbliżone do wieloletniej normy lub lekko ponad ją. Opadów może być z kolei tyle co zwykle, bądź nieco mniej niż wynika to z poprzednich lat. Prognozy długoterminowe obarczone są jednak sporym błędem a czas zweryfikuje jak będzie w rzeczywistości.
