W pierwszy dzień świąt potwierdzono zakażenie koronawirusem u kobiety, która przez ostatnie kilka dni hospitalizowana była w klinice Ars Medical. Pacjentka nie miała żadnych objawów, a test na obecność wirusa wykonano tylko ze względu na planowaną operację. Wynik okazał się pozytywny.
– Oddział paliatywny jest w tej chwili oddziałem zamkniętym, również personel, który miał kontakt z pacjentką, jest także w kwarantannie. Część pacjentów pozostała w naszych pokojach kliniki i nocuje do czasów wyników, a ci, co mogli być w domu, to mają kwarantannę domową - tłumaczy dr Zygmunt Malinowski, prezes zarządu kliniki Ars Medical.
– Osoba ta miała kontakt z 52 osobami i w związku z powyższym należało te 52 osoby objąć kwarantanną. 13 kwietnia zostały pobrane wymazy od tych osób i wysłane do badań - potwierdza Danuta Kmieciak, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Pile.
W trosce o bezpieczeństwo pacjentów w klinice wprowadzono kilka zmian. Badani, a także personel medyczny wchodzą oddzielnymi wejściami, mierzona jest temperatura, każdy musi wypełnić ankietę i otrzymuje maseczkę.