Panie z Koła Gospodyń Miejskich w Chodzieży przy współpracy z jedną z lokalnych restauracji, rozprowadzają obiady dla pielęgniarek z tego szpitala. Kilka pracownic szpitala po kontakcie z zakażonymi na koronawirusa przebywa w izolacji. Pielęgniarki więc zostały objęte pomocą. Wszystko odbywa się w bardzo dyskretny sposób, tak, aby nie budzić zainteresowania mieszkańców miasta.
- Ta pomoc jest skierowana do pań pielęgniarek, które znajdują się na kwarantannie, i które zostały bez pomocy swojej rodziny, bo jest to w tej chwili po prostu niemożliwe - mówi Małgorzata Jeśko-Doręgowska z Koła Gospodyń Miejskich w Chodzieży.
- Praktycznie z każdym obiadem dostawałam wiadomości, że dziewczyny są wzruszone, że łzy leją im się ze wzruszenia, że ktoś o nich myśli i ktoś o nich pamięta - opowiada jedna z pielęgniarek.
Chodzieskie gospodynie wspierają nie tylko pielęgniarki. W czasie świąt wielkanocnych paczki żywnościowe otrzymali od nich także lekarze i ratownicy medyczni z obu szpitali.
