Komisarz Wyborczy w Pile powołał członków dla 15 z 31 obwodowych komisji wyborczych w Pile. Do 17 kwietnia przedstawiciele siedmiu komitetów wyborczych kandydatów na Prezydenta RP: Roberta Biedronia, Krzysztofa Bosaka, Stanisława Żółtka, Andrzeja Dudy, Leszka Samborskiego, Mirosława Piotrowskiego i Waldemara Witkowskiego zgłosili zaledwie 78 kandydatów do obwodowych komisji wyborczych. Zgłoszenia te zostały uzupełnione o 70 osób, które zgłosiły się z wnioskiem o wpisanie do składu obwodowych komisji wyborczych.
Dla 2 obwodów odrębnych w Pile (DPS i Szpital Powiatowy) liczba zgłoszeń kandydatów była poniżej minimalnego składu. Sytuacja taka, nie pozwoliła na powołanie obwodowych komisji wyborczych dla tych obwodów.
- Ponadto prezydent poinformował Komendanta Powiatowego Komendy Policji w Pile o braku możliwości realizacji zadania ochrony lokali obwodowych komisji wyborczych, gdyż nie było osób, chętnych do pełnienia tej funkcji. Pracownicy sprawujący tę funkcję przy poprzednich wyborach zrezygnowali. Te rezygnacje skutkują również brakiem możliwości realizacji obsługi informatycznej wyborów w Pile - czytamy na stronie Urzędu Miasta w Pile.
- Zrobią wybory bez nas. Obwieszczenia wyborcze leżą na biurku, bo Komisarz Wyborczy polecił ich nie wieszać, Państwowa Komisja Wyborcza już odsunięta, a teraz Poczta Polska na polecenie rządu chce Wasze dane osobowe. Oczywiście w odpowiedzi na tego mejla, żadnych danych nie udostępnimy - napisał na swoim Facebooku Krzysztof Jaworski, burmistrz Trzcianki.
fot. archiwum
Komentarze
Zobacz także