W sobotę premier Mateusz Morawiecki oraz minister sportu Danuta Dmowska – Andrzejuk poinformowali o stopniowym odmrażaniu sportu. W przypadki piłki nożnej najdalej idącą decyzją jest powrót do gry Ekstraklasy. 29 maja piłkarze wybiegną ponownie na boiska w walce o mistrzostwo Polski i dokończą sezon 2019/2020. Już teraz kluby i piłkarze pod specjalnym nadzorem epidemiologicznym przygotowują się do gry. Co w przypadku niższych lig? Co z drużynami w naszym regionie?
Decyzja czy kontynuować rozgrywki prowadzone przez wojewódzkie związki piłki nożnej zapadnie 11 maja. -Rozważane są dwie opcje. Rozgrywki zostaną zakończone z uwzględnieniem miejsc każdego z zespołów po rundzie jesiennej. W takim przypadku nie będzie spadków, a jedynie awanse do wyższych klas rozgrywkowych. Oznaczać to będzie zwiększenie ilości drużyn w sezonie 2020/2021. Druga opcja przewiduje kontynuowanie gry, jednak nie wcześniej jak w czerwcu. Gdyby zdecydowano się na takie rozwiązanie, to ligi zostałyby podzielone na dwie grupy. Jedna zagra o awans, druga o utrzymanie się - informuje wiceprezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej Adam Luboński.
Według przeprowadzonego przez WZPN sondażu zdecydowana większość klubów w Wielkopolsce opowiada się za dokończeniem rozgrywek. Aczkolwiek największym problemem byłoby wtedy zapewnienie bezpieczeństwa oraz zabezpieczenie obiektów przez wejściem kibiców.
Komentarze
Zobacz także