- Chromek faktycznie ruszył 29 maja, czyli w zeszły piątek. Dodam, że przez te 3 dni statystyki to prawie 700 wypożyczeń, 1200 kilometrów na rowerach użytkowników, 200 godzin spędzonych na rowerach. W systemie zarejestrowało się już 3000 użytkowników, co na Chodzież to naprawdę spora liczba. Sezon będzie trwał prawdopodobnie do 31 października, jeśli pogoda na to pozwoli - mówi Szymon Zychla, Urząd Miejski w Chodzieży.
Przed rozpoczęciem sezonu dokonano wielu napraw tych rowerów. Niestety przez wandali należało wymienić części elektroniczne, ale także dzwonki, czy koszyki. Teraz związku z epidemią koronawirusa obowiązują nowe zasady bezpieczeństwa. Użytkownicy mają używać podczas jazdy jednorazowych rękawiczek. 86 jednośladów regularnie dezynfekuje Miejski Zakład Komunikacji.
W ostatnich miesiącach powstały 3 nowe stacje Chromka. Przy ulicach Gajowej, Ofiar Gór Morzewskich i prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. W sumie na terenie Chodzieży funkcjonuje 20 stacji dokowania.
Wprowadzono także kilka zmian w regulaminie. Za pozostawienie roweru poza strefą zapłacimy 4 złote, zamiast 1,50 kary. Natomiast za przewożenie osób trzecich 1000 złotych mandatu, zamiast dotychczasowych 100 złotych.