Popcorn, hamburger i lemoniada, kabriolet z odkrytym dachem i wielki ekran... taki mamy obraz kina samochodowego wprost z kina amerykańskiego. W polskiej wersji wygląda to już nieco inaczej. Piła jest jednym z pierwszych miast w kraju, które właśnie uruchomiło kino samochodowe.
- Moim zdaniem to jest coś fajnego, ponieważ to jest taka rozrywka, którą zna każdy, ale w nowym wydaniu - mówią pilanie.
Pomysł na samochodowe kino narodził się już jakiś czas temu. Ale długo pozostawał jedynie w kategorii pomysłu. Teraz, gdy koronawirus zamknął sale kinowe, przyszedł czas, by przekuć słowa w czyn. I tak się stało. Płyta lotniska zamieniła się w parking, ale z ekranami. W repertuarze kilka ciekawych propozycji z oscarowym Parasite na otwarcie.
W piątek na lotnisku będzie można obejrzeć "I znowu zgrzeszyliśmy, dobry Boże!" to francuska komedia, a w sobotę "Dzikie historie".
Jednak to co zaproponowali członkowie pilskiego aeroklubu będzie ewenementem na skalę europejską. Pierwsze takie na kontynencie kino samolotowe zacznie działać już w lipcu.
- Na płycie tego lotniska za nami pojawiły się pierwsze samoloty i faktycznie jest plan, żeby już w wakacje ta płyta była udostępniona tylko dla samolotów - dodaje Bartosz Mirowski z UM w Pile.
Piloci są przekonani, że do Piły na seanse będą przylatywać właściciele małych samolotów z kraju, a może nawet Europy.