Do miejskiej kasy w ubiegłym roku wpłynęło ponad 354 mln zł. To dużo. Dużo też przeznaczono na inwestycje, bo blisko 30 mln zł.
- Skupiliśmy się w bieżącym roku na termomodernizacjach. Nasze budynki oświatowe przeszły termomodernizację, duże inwestycje w mieście, te na które dostaliśmy dofinansowanie zewnętrzne - mówi Ewelina Ślugajska, skarbnik gminy Piła.
A mowa tu m.in. o pilskiej Wyspie i jej okolicach, nowych autobusach czy centrach przesiadkowych. Radni przyjęli uchwałę z wykonania budżetu. Budżet pozytywnie zaopiniowała też Regionalna Izba Obrachunkowa. Wykonanie budżetu jest podstawą udzielenia prezydentowi absolutorium. Przeciwko niemu głosowała opozycja. Radni PiS wytykają prezydentowi złe decyzje.
- Te które bezpośrednio uderzyły w mieszkańców. To decyzja związana z likwidacją izby wytrzeźwień. To decyzja związana z likwidacją etatów w bibliotekach, co doprowadziło do ograniczenia otwarcia i funkcjonalności tych placówek, no i też decyzje związane z likwidacją etatów w placówkach oświatowych - wymienia Tomasz Słoboda, radny RM Piły, PiS.
- Z poprzednimi prezydentami można było rozmawiać na każdy temat. Zawsze można było otrzymać jakąkolwiek informację, teraz jest to wszystko jakby zablokowane i jakakolwiek wypowiedź moja, czy kogokolwiek była traktowana jako polityczna - mówi Zbigniew Pyziak, radny RM Piły, Porozumienie Samorządowe.
Piotr Głowski otrzymał od rady votum zaufania oraz absolutorium. Za było 14 radnych Koalicji Obywatelskiej i to wystarczyło. Teraz przed nim kolejne wyzwania.
- Na pewno takim nowym wyzwanie to jest osiedle Zielone Wzgórza. To są projekty związane z nową energią z wodorem, z przygotowaniem się do odebrania nowych, myślę też nadal dużych pieniędzy z Unii Europejskiej - zapowiada Piotr Głowski, prezydent Piły.
Ważnym kierunkiem, w jakim miasto ma się rozwijać to ekologia oraz rozwój strefy przemysłowej.