Obwodnicą mieliśmy jeździć już ponad 2 lata temu. Przez problemy z poprzednim wykonawcą, firmą Energopol ze Szczecina, powstały ogromne opóźnienia. Wałczanie tracili już nadzieję na odkorkowanie ich miasta.
- Jest bardzo ważna, a przydałaby się jeszcze obwodnica od strony Gorzowa.
- Bardzo by się przydała. Niech pan zobaczy co się dzieje o tej godzinie. To jest masakra.
- Myślę, że będzie mniejszy ruch w Wałczu. Korki są teraz „masakralne”. Myślę, że będzie w porządku - mniej poznaniaków i innych - mówią wałczanie.
- Mamy do wykonania ponad 2 km krawężników, ok. 6000 m2 stabilizacji, podbudów z kruszywa, Ponad 2000m2 kostek na chodnikach, ciągach pieszo-jezdnych (..) Robota idzie bez problemu. Jest też współpraca z gminą Wałcz. Ruch jest przerzucony na drugą stronę, więc pracujemy poza ruchem, co bardzo pozytywnie wpływa na prowadzenie prac. Innych przeszkód nie ma - tłumaczy Jarosław Lemański z firmy ASTA-BUD.
Jak informuje Generalna Dyrekcja, obwodnica powinna zostać ukończona w listopadzie.